Ha! Nauczyłam się obsługiwać LJ... Czyli jednak nie taki diabeł straszny.
"Żal..." jest dopieszczoną wersją opowiadania urodzinowego dla mojej koleżanki. Dotyczy wersji musicalowej "Upiora", a akcja dzieję się ok. 5 lat po wydarzeniach w podziemiach Opery. Za wszelkie błędy w tłumaczeniu "Point of no return" i "Żal za grzechy" przepraszam. Mój
(
Read more... )